Jeśli nadal nie jesteście przekonane co do PaeseBox-a to od dzisiaj do 31 grudnia do każdego pudełeczka dołączony jest jeszcze 1 produkt pełnowartościowy , oszaleć można.
Sama nie wiem co mam teraz zrobić bo wolała bym mieć wgląd w pakowanie paczki , nie chcę otrzymać pewnych produktów kolejny raz bo nie zużyję ich nigdy:(
A kolejka jest spora.
A kolejka jest spora.
Jak najbardziej polecam Wam zakup , ja mam mały dylemat;)
Przygotowuję Wam powoli recenzję produktów z mojego Boxa , od razu zaznaczam że lakiery będą testowane przez kogoś innego , gdyż ja nie maluję paznokci. A za prośbą blogerki Mango Mania obiecałam sobie ,że lakiery będą jako pierwsze ;)
Wczoraj będąc na zakupkach wstąpiłam do Rossmana , akurat miałam ochotę kupić sobie żel Orginal Source . Trafiłam na promocję 2 sztuki za 9.49 .
Skusiłam się na kokosowy i malinowo-waniliowy. Reszty nawet nie obejrzałam bo straszny syf był na pułkach ludzie nie mają za grosz kultury tak samo jak pracownicy drogeriii.
Wczoraj będąc na zakupkach wstąpiłam do Rossmana , akurat miałam ochotę kupić sobie żel Orginal Source . Trafiłam na promocję 2 sztuki za 9.49 .
Skusiłam się na kokosowy i malinowo-waniliowy. Reszty nawet nie obejrzałam bo straszny syf był na pułkach ludzie nie mają za grosz kultury tak samo jak pracownicy drogeriii.
Tak bombardują tymi promocjami i atrakcjami te PaeseBoxy, że aż ciężko się zdecydować :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że skusiłaś się na promocję ;) Osobiście bardzo lubię żele OS :)
Paese poznałam dopiero ostatnio i skusiłam się na kilka produktów. Jakość jest zdumiewająca!!!
OdpowiedzUsuńbędę zaglądać:)
Uwielbiam te żele pod prysznic :) Malinowo-waniliowy pachnie obłędnie :)
OdpowiedzUsuńObserwuję
czekam na recenzje tych żeli ;)
OdpowiedzUsuńja również czekam ! :D
UsuńOj strasznie kusi ale ja już się nie powstrzymam:D Zamawiam:)
OdpowiedzUsuń